W domu wybuchł pożar. Wszyscy biegają po korytarzach i schodach, wołając:"Wody!".Nagle za drzwi jednego z pokojów wychyla się młody mężczyzna i mówi: -A do pokoju numer 28 proszę szampana
Spotykają się dwaj koledzy. - Słyszałem, że wczoraj był u ciebie w domu pożar. - Eee, nie ma o czym mówić. Przyjechali strażacy, przestraszyli się ognia i uciekli...